Hejo!
Piszę dla was z centrum wydarzeń xD
Niejaki mystartsearch zawirusował mi kompa i usilnie staram się go wywalić.
A uwierzcie że nie jest to taki proste... No, staram się. Jeśli ktoś wie jak to dziadostwo usunąć, byłabym wdzięczna.
Dzisiaj dalej wałkujemy mój ulubiony temat- filmy.
Wczoraj moja mama była u swojej koleżanki. I zadzwoniła do mnie że ma dla mnie jakiś prezent, i że nie spodziewam się co to jest. Zaczęłam więc myśleć. No dobra. Film na bank. Prawdopodobnie marzyciel, bo jej koleżanka ma podobno płytę, a ja ją chcę. Było blisko 11 w nocy kiedy moja mama wchodzi do domu z wielkim rulonem. Myślę- pewnie coś do rysowania (bo jak wiadomo kocham rysować), a ona mówi że mam rozwinąć. Rozwijam a tam... WIELKI KAPELUSZNIK <3
2x1 metry :D Zawiśnie przy moim biurku. Prawdziwy artefakt- wysępiony w dzień premiery. Uwierzcie, nie wszyscy taki dostali xD Niestety, gdy była premiera, ja miałam ok. 8 lat :( Taka okazja...
Ostatnio mam manię na punkcie Alicji. Narysowałam Alicję, królika i kota:
Ups, nie to zdjęcie xD
Mam nadzieję że coś widzicie (kiedyś zrobię posta o rysunkach, wtedy sobie zobaczycie z bliska)
Mam nadzieję że obrazki się podobają. Jadę kupić taśmę na kolosalnego Johnny'ego (Kapelusznika)
Ps. Trzymamy kciuki za naszych. Polska- Hiszpania. Wygracie!
Paaa!
Piszę dla was z centrum wydarzeń xD
Niejaki mystartsearch zawirusował mi kompa i usilnie staram się go wywalić.
A uwierzcie że nie jest to taki proste... No, staram się. Jeśli ktoś wie jak to dziadostwo usunąć, byłabym wdzięczna.
Dzisiaj dalej wałkujemy mój ulubiony temat- filmy.
Wczoraj moja mama była u swojej koleżanki. I zadzwoniła do mnie że ma dla mnie jakiś prezent, i że nie spodziewam się co to jest. Zaczęłam więc myśleć. No dobra. Film na bank. Prawdopodobnie marzyciel, bo jej koleżanka ma podobno płytę, a ja ją chcę. Było blisko 11 w nocy kiedy moja mama wchodzi do domu z wielkim rulonem. Myślę- pewnie coś do rysowania (bo jak wiadomo kocham rysować), a ona mówi że mam rozwinąć. Rozwijam a tam... WIELKI KAPELUSZNIK <3
(z internetu)
Ostatnio mam manię na punkcie Alicji. Narysowałam Alicję, królika i kota:
Mam nadzieję że obrazki się podobają. Jadę kupić taśmę na kolosalnego Johnny'ego (Kapelusznika)
Ps. Trzymamy kciuki za naszych. Polska- Hiszpania. Wygracie!
Paaa!
Johnny *o*
OdpowiedzUsuńMam jego trzy plakaty powieszone w jednym takim pasku (Jeździec bez głowy, Charlie i fabryka czekolady i Edward Nożycoręki) + kilka mini zdjęć. Kapelusznik trafił do portfela.
Swoją drogą, oglądałaś już "Bezwstydnego Mordecai'a"?
Pozdrawiam
http://stories-by-aru-and-saki.blogspot.com/
Ooo to mamy coś wspólnego :) Nie nie oglądałam, ale za pewne obejrzę ;p Charliego, Edwarda i jeźdźca widziałam :D
UsuńJa od kiedy zacząłem się interesować Alicją, nigdzie nie mogłem znaleźć jej ksiązki, natomiast kot który mistycznie znika bardzo mi się podoba, bajkowa postać, i na swój sposób interesująca.
OdpowiedzUsuńI całkiem fajne rysunki. pozdrawiam gorąco Alicjo