Batteddy

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Przypadkowe cyfry

poniedziałek, 1 czerwca 2015

81. Lunaria- Skłócone Królestwa/Prolog

Heja!
Miałam opublikować to później, ale zdecydowałam się zrobić to teraz. Od razu mówię, że nie mam jakiegoś wielkiego talentu ;p Pojawił się szybciej niż zamierzałam, ale oto jest:

Prolog


Nie wiem, czy słyszeliście kiedyś, że na końcu tęczy znajduje się garniec ze złotem? Bzdura. Wymyślona bajeczka. Tylko nieliczni wiedzą, że na końcu tęczy znajduje się brama. A jeszcze mniej ludzi wie, że brama ta prowadzi do krainy zwanej Lunarią.
Nazwa ta wzięła się od słowa Luna, oznaczającego księżyc, ponieważ w Lunarii noce są dłuższe niż dnie. Mieszkańcy Lunarii uwielbiają światło gwiazd. Lunarią rządził kiedyś król Lunaris, który zostawił po sobie dwie prześliczne córki. Nazwał je Eleonora i Diana. Księżniczki dorastały ze sobą, kochały się. Była jedna rzecz, która je dzieliła. Eleonora kochała barwy, kolory, żywe odcienie. Natomiast Diana wolała biele i szarości. Mimo wszystko kochały się bardzo mocno. Gdy król Lunaris umarł, to one musiały zasiąść na tronie. Na początku wszystko było dobrze, ale potem Eleonora wyszła za mąż. Diana była bardzo zazdrosna. Nie okazywała tego, starała się to ignorować. Bała się, że siostra wygna chcąc sama rządzić Lunarią. Mimo to żyły w zgodzie. A potem wydarzyło się coś, co je skłóciło. Podzieliły królestwo na dwie części: Kalarandię, którą rządziła Eleonora oraz Sharundię, którą władała z kolei Diana.
 Oba królestwa dzieliła Lustrzana Przełęcz. Nikt oprócz dwóch władczyń nie wie, co tak naprawdę się wydarzyło. Ponadto zaginął też mąż Eleonory. Ale czymże byłaby ta historia bez osoby trzeciej?

Prolog jest bardzo krótki, ale to jest tylko mały wstęp. Będzie to książka... Fantasy głównie. A i przepraszam za błędy, albo braki przecinków ;p

Mam nadzieję że czekacie na kolejne rozdziały :P Pierwszy już jutro. Kolejne pojawiać się będą co wtorek. Napisałam już 4 :D 
~Enjoy

8 komentarzy:

  1. Oo, sporo już napisałaś. Lubię takie klimaty, czekam na więcej.
    Tylko proszę cię, porób akapity.
    ,,Nie wiem, czy słyszeliście kiedyś....''
    ,,Tylko nieliczni wiedzą, że na końcu t.....''
    ,,Nikt oprócz dwóch władczyń nie wie, co tak naprawdę się...''
    Stylu na razie nie oceniam, w prologu przypomina baśń napisaną prostym językiem. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, postara się, ale ostrzegam że nie wiem jak to wyjdzie ;p

      Usuń
    2. PS A co z nominacją? Widziałaś?

      Usuń
    3. Mmm... nie jestem pewna czy wiem o co chodzi..

      Usuń
    4. Wypisujesz pięć blogów, które czytasz i uzasadniasz, dlaczego je lubisz, a potem nominujesz ich autorów do tego samego.
      Coś jak u:
      kochamczytack.blogspot.com

      Usuń
    5. Okk, bardzo chętnie ;p

      Usuń
  2. Ładne baśniowe rozpoczęcie ;) Ah... aż przypominają się beztroskie czasy. Zobaczymy co będzie dalej
    Pozdrawiam Randaksela
    KLIKNIJ tu a zobaczysz mojego bloga
    Lub TU, tu też możesz =)

    OdpowiedzUsuń
  3. No czekam, czekam. Przypomniały mi się lata w których oglądałam same bajki i ten prolog z czymś mi się kojarzy.

    http://ja-pamietnik-i-opowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Czytam każdy komentarz i staram się odpowiadać!
Jeśli masz pytanie, wal śmiało :D